Sobota, 7 kwietnia 2012, 12:00
Kasia ma kota!
prawda
fałsz
Na popularnym blogu Kasi Tusk „Make Life Easier”, dało się zauważyć nowego lokatora. To perski kot. Zwierzaczek umila poranki młodej celebrytce oraz jest jej słodkim pieszczochem.Mała, puszysta kulka, zazwyczaj śpi na fotelu albo łóżku. Kasia bardzo kocha swojego pupila. Sama mówi o sobie, że jest prawdziwą kociarą. Często wyjeżdża ze swoim kotem na wystawy. Ciekawe czy mały przyjaciel córki premiera zdobył już jakieś wyróżnienie?
Mamy nadzieje, że w najbliższym czasie poznamy imię persa. Jak na razie celebrytka utrzymuje to w wielkiej tajemnicy.
W jednym z tabloidów Kasia zdradziła, że ma w planach zakup jeszcze jednego kota. Czyżby dziewczyna chciała założyć hodowlę persów? Zapewne dowiemy się szczegółów w najbliższym czasie na jej blogu.
to musi być strasznie nudne życie, siedzieć w domu i opisywać takie "sensacje".